Triathlon Energy Duathlon Energy Energy Meeting MTB Energy Run Energy Energy Events

Triathlon energy

15.09.2016 2327

Kobieta, która nie boi się wyzwań i zmian

Obok TriMamy ambasadorką Triathlon Energy będzie druga niezwykła kobieta. Jedna z najbardziej charyzmatycznych Polek w gastronomii. Jeszcze do niedawna, jak sama o sobie mówi, leń kanapowy, który został zarażony tri wirusem. Rozpoczęła przygodę z triathlonem, a teraz także chce innych zaprosić w niezwykłą podróż. O kim mowa? O Malice.

Malika urodzona i wychowana w Algierii. Jedna z najbardziej charyzmatycznych Polek w gastronomii. Nie boi się wyzwań i zmian. Przed rozpoczęciem kariery w gas­tronomii była tłu­maczką i nauczy­cielką języka fran­cuskiego. Siedem lat temu, podążając za pasją, skierowała kroki, ręce i serce do pro­fesjon­alnej kuchni, w której przeszła kolejne szczeble hier­archii: pomoc kuchenna, kucharz i szef kuchni.

Fascynuje ją ogień i związane z nim techniki gotowania, uwielbia wyraziste smaki, które opisała w książce  „Przyprawy” – w księgarniach od 28 września 2016. W pracy inspiruje się sztuką kulinarną północnej Afryki i Francji z domieszką najlepszych polskich tradycji. Zajmuje się również filologią kulinarną – poszukuje źródeł nazw, przepisów i smaków.  Fascynacjami chętnie dzieli się z gośćmi podczas warsztatów kulinarnych odbywających się w restauracji.Przez Gault&Millau nominowana do nagrody Kobieta – Szef Kuchni 2015. Finalistka I edycji Top Chef Polska.

- Zapraszam do mojej restau­racji, gdzie zna­jdziecie przygodę i niepow­tarzalne smaki skom­ponowane przeze mnie z pasją i emocjami — mówi Malika, która w tym roku rozpoczęła także przygodę z triathlonem. A to m.in. za sprawą męża Radka, który od roku uprawia ten wymagający sport. 

- Przez rok przyglądałam się intensywnym przygotowaniom Radka i jego kolegów z klubu do sezonu – twierdzi Malika. - Nie mogę powiedzieć że z zazdrością… Raczej z niedowierzaniem i przekonaniem, że to nie jest sport dla mnie. A jednak coś się zmieniło w lipcu tego roku kiedy poszłam kibicować znajomym. Poznałam dziewczynę z piątym dzieckiem na ręku, która ma chwilową przerwę od triathlonu, a trzy lata wcześniej nie potrafiła pływać. I to zaważyło. Po raz pierwszy poczułam że chcę to robić dla siebie i chcę być częścią tego wariactwa, które rozprzestrzenia się jak pozytywna epidemia, po kolejnych niczego niepodejrzewających leniach kanapowych, którym do niedawna byłam. Możliwość zostania Ambasadorem Triathlon Energy przyjęłam z radością i dumą. Każdy z nas jeździł jako dziecko rowerem, biegał za piłką, większość z nas pływa. Niekoniecznie trzeba ukończyć Ironmana, by poczuć radość tego co robiliśmy jako dzieci. Jako początkująca triathlonistka będę zachęcać swoim udziałem w zawodach każdego, kto jak ja chce poczuć w sobie tę niezwykłą moc.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Partner Tytularny Cyklu

Official Time Keeper

Official Time Keeper

Patron medialny cyklu

Organizator